Seria Call of Duty zrywa z tradycją oferowania widowiskowej kampanii dla jednego gracza – w nowej odsłonie cyklu, Call of Duty: Black Ops 4, ma sięga to pokazać tryb Battle Royale wzorowany na PUBG i Fortnite.
Gdy nie wiadomo o co chodzi, chodzi o pieniądze – popularne sieciowe strzelanki zarabiają podobno po 100 mln dolarów miesięcznie. Wobec takiej kasy mało które studio deweloperskie jest w stanie przejść obojętnie – nawet polski CD Projekt RED wspomniał, że jedną z rozważanych opcji trybu wieloosobowego dla Cyberpunka 2077 jest właśnie Battle Royale.
Priorytetem dla Treyarch, zespołu pracującego od trzech lat nad Call of Duty: Black Ops 4 stało się więc stworzenie i zaimplementowanie takiego właśnie trybu gry do CoD. Z tego powodu podobno za mało uwagi poświęcono trybowi single player, który z powodu niedopracowania został anulowany i nie zobaczymy go w pełnej wersji gry.
Niewykluczone, że kampania zostanie dopracowana po premierze i wydana jako DLC.
Call of Duty: Black Ops 4 ma być jak PUBG i Fortnite
Ambicją zespołu tworzącego Call of Duty: Black Ops 4 ma być umożliwienie jednoczesnej rywalizacji 100 graczy – Treyarch zaznacza przy tym, że jest to trudne zadanie i może się okazać, że do jednej gry wpuszczanych będzie mniej osób.
Oprócz Battle Royale w Call of Duty: Black Ops 4 znajdzie się także bardziej tradycyjny multiplayer oraz tryb Zombie, który jest co prawdy nastawiony na współpracę, ale będzie można grać w niego lokalnie, bez wsparcia od innych graczy.
Tryb Battle Royale ma trafić także do Battlefielda – jeśli chcesz zapoznać się z takim trybem w tej grze to, zapraszamy do wzięcia udziału w konkursie, gdzie do wygrania jest Battlefield 1.
Zobacz także Call of Duty Infinite Warfare!
Michał Tomaszkiewicz
Artykuł zaczerpnięty ze strony https://www.antyradio.pl/
2 Comments
No to jest bardzo interesujące. Warto podawać dalej
Jeśli szukasz czegoś, co naprawdę rozwinie Twoje horyzonty – to jest to.