Duże przebiegi, presja czasu, niekiedy prawie bezustanna eksploatacja – samochody dostawcze nie mają lekkiego życia. Poniżej podpowiadamy co zrobić, by przedłużyć życie naszej dzielnej furgonetki.
Szkodliwe przeładowanie
Każdy samochód dostawczy ma określoną masę ładunku, który może bezpiecznie przewieźć. Nieprzekraczanie tej liczby daje nam pewność, że przewóz przebiegnie bezpiecznie, a sam samochód nie zachowa się tak, jak byśmy tego nie chcieli. Kwestie bezpieczeństwa to nie jedyny aspekt, na który należy zwrócić uwagę. Pamiętajmy, że przeładowywanie auta dostawczego skutecznie skraca jego żywotność. W samochodach typu pickup oraz tych z „paką”, czyli wyraźnie oddzieloną od kabiny przestrzenią ładunkową, może w skrajnych przypadkach dojść do pęknięcia ramy i, co za tym idzie, złamania się pojazdu tuż za kabiną pasażerską.
Czy odpowiednio przewozisz ładunek?
Jeśli nie jesteś pewien, sprawdź! Nieprawidłowe zamocowanie przewożonego towaru może skutkować jego przemieszczaniem. To stwarza niebezpieczeństwo przede wszystkim dla innych uczestników ruchu, ale nie tylko. Źle umocowany bądź nieumocowany wcale przedmiot może wyrządzić szkody także naszemu pojazdowi. Poobijane wnętrze furgonu traci na estetyce, a co gorsza, potrafi zniszczyć powłokę lakierniczą, by zedrzeć ją „do żywego”. Stąd już tylko krok do pojawienia się rdzawych wykwitów, które niewychwycone w porę potrafią siać prawdziwe spustoszenie.
Serwis jak w osobówce
„Samochody dostawcze odznaczają się nieprzeciętną trwałością, a zatem traktowanie ich potrzeb serwisowych na równi z osobówkami jest zbyteczne” – to fałszywa teza, która niestety nie tylko funkcjonuje w obiegu, ale też zbiera kosztowne dla kierowców żniwo. Nie ma podstaw, by twierdzić, że np. dostawczy Mercedes Sprinter będzie trwalszy, niż Mercedes klasy C z tego samego roku produkcji. Samochód jest tylko samochodem – jeśli o niego nie zadbamy, to z biegiem czasu zardzewieje, a jego mechaniczne niedomagania coraz bardziej będą dawać się we znaki. Pieniądze, które zaoszczędziliśmy na systematycznej wymianie zużytych elementów, wydamy z nawiązką na remonty. Regularna wymiana oleju czy serwis zawieszenia to tylko niektóre z czynności, na których nigdy nie wolno oszczędzać. Ceny części do samochodów dostawczych nie są wysokie na tyle, by eksploatowanie ich ponad granice możliwości było uzasadnione ekonomicznie.
Auto dopasowane do potrzeb
Wybierając „dostawczaka”, musimy myśleć przede wszystkim o zadaniach, jakie będziemy przed nim stawiać. Jeśli chcemy pokonywać dalsze trasy, być może warto postawić na droższy, bardzo wygodny i nieźle wyposażony model. Jeżeli jednak nasz samochód ma jeździć tylko po najbliższej okolicy, być może warto zainwestować w coś prostego, a dzięki temu taniego? Rynek aut używanych daje spore pole do popisu. Za niewielką sumę możemy kupić choćby krajowego Lublina, który o ile jest zadbany, będzie ekonomiczny i zawsze dowiezie nas do celu. Części do furgonów, a także części do busów Lublin są jednymi z najtańszych na rynku.
Ile waży auto dostawcze i wiele innych rzeczy? Sprawdź sam.