Pierwsza pomoc przy oparzeniach słonecznych. Jak postępować?

Lato i wakacje to czas słodkiego lenistwa oraz odpoczynku. Chcąc zaznać błogiej swobody, często jako kierunek wypoczynku obieramy plażę i morze. Niestety, godziny spędzone na słońcu bez odpowiedniego zabezpieczenia mogą skończyć się niebezpiecznymi dla zdrowia oparzeniami słonecznymi. W jaki sposób radzić sobie w takich przypadkach? Jak łagodzić nieprzyjemne następstwa oparzeń słonecznych w warunkach domowych?

Jak powstają oparzenia?

Oparzenie jest to uszkodzenie skóry, a także tkanek lub narządów wskutek działania:

• ciepła;
• żrących substancji chemicznych;
• prądu elektrycznego;
• promieniowania;
• promieni słonecznych UV.

Oparzenia dzielimy również na stopnie, biorąc pod uwagę uszkodzenie tkanek oraz ich rozległość. Wyróżniamy następujące stopnie:

• oparzenie I stopnia – obejmuje jedynie naskórek;
• oparzenie II stopnia – obejmuje naskórek oraz część skóry właściwej;
• oparzenie III stopnia – obejmuje naskórek oraz całość skóry właściwej;
• oparzenie IV stopnia – obejmuje martwicę tkanek położonych głębiej, np. mięśnie, ścięgna, kości.

Objawy oparzeń słonecznych

W wakacje najczęściej spotykamy się z typem oparzeń słonecznych I stopnia. Głównym powodem jest zazwyczaj zbyt długa ekspozycja na słońce bez odpowiedniej ochrony np. zastosowania kremu z filtrem. Po czym poznać, że doszło u nas do oparzeń słonecznych? Przede wszystkim nasza skóra robi się czerwona, podrażniona, a także towarzyszyć jej będzie uczucie pieczenia i bólu. Mogą pojawić się też drgawki, dreszcze, wymioty czy zawroty głowy, wtedy powinniśmy mieć świadomość, że ulegliśmy oparzeniom słonecznym II stopnia.

Jak leczyć oparzenia w domu?

Czy można leczyć oparzenia w domu? Odpowiedź brzmi: tak. Najpopularniejszym sposobem na walkę z przykrymi skutkami nadmiernego opalania jest smarowanie ciała: maślanką lub jogurtem, aloesem, pantenolem oraz specjalistycznymi żelami na oparzenia. Produkty te wyciągają wysoką temperaturę z ciała oraz przywracają naturalne pH skóry. Chociaż z pewnością kusi chłodzenie poparzonej skóry zimną wodą – pamiętajmy, aby zmniejszać jej temperaturę stopniowo, ponieważ lodowata woda może wywołać szok termiczny.

Najbezpieczniejszym sposobem będzie zastosowanie żelu na oparzenia. Nie tylko ukoi on i ochłodzi piekącą skórę, ale również natychmiastowo zmniejszy uczucie bólu.  Dzięki hydrokoloidowej żelowej formule pomoże w szybkim gojeniu skóry. Aby poprawnie używać żeli na oparzenia, należy oczyścić skórę, np. letnią wodą, po czym poczekać, aż skóra wyschnie. Następnie raz lub dwa razy dziennie aplikować delikatnie cienką warstwę, nie dotykając skóry dozownikiem. Nie należy wcierać żelu. Jeśli po kilku dniach nie odczujemy pozytywnych zmian na skórze, koniecznie wybierzmy się do lekarza. Warto mieć w podróży lub apteczce żel na oparzenia, ponieważ można go stosować również na drobne rany oraz poparzenia innych typów.