Brytyjski piosenkarz jest jednym z najpopularniejszych muzyków ostatnich lat. Nic więc dziwnego, że bilety na jego koncerty sprzedają się w zawrotnym tempie, a organizatorzy koncertów muszą walczyć z tzw. “konikami”, którzy sprzedają bilety po wyższych cenach.
Ile są w stanie zapłacić fani Sheerana za bilety?
Ed Sheeran jest obecnie jednym z najpopularniejszych wokalistów na świecie. Brytyjski piosenkarz jest obecnie w europejskiej trasie koncertowej „Thinking Out Loud”. Bilety na koncerty rozchodzą się jak świeże bułeczki. To właśnie dlatego znalazła się grupa cwaniaczków, którzy kupili sporą pulę biletów, a później postanowili je odsprzedać o wiele drożej. Jednak z racji popularności Eda, nie brakowało chętnych na zakup droższych wejściówek.
Jedna z cytowanych przez BBC osób twierdzi, że za dwa bilety na koncert Eda Sheerana zapłaciła 400 funtów, gdy normalnie kosztują one 150 funtów. Przyznacie, że różnica w cenie jest naprawdę konkretna …
Organizatorzy koncertów w Wielkiej Brytanii poinformowali o unieważnieniu 10 tysięcy biletów, które zostały odkupione z drugiej ręki. Ważna informacja jest taka, że osoby, które kupiły takie wejściówki odzyskają pieniądze i będą miały możliwość kupienia biletów „legalnie”. Jest jednak jedno „ale”. Na pieniądze od organizatorów będą musieli poczekać. Jeżeli więc nie mają na swoim koncie wolnych środków, nie kupią biletów.
Na forach internetowych zawrzało. Osoby, które kupiły bilety od „koników” narzekają, że nie mają pieniędzy, by kupić bilety oficjalnymi kanałami, a pieniądze od organizatorów dostaną z pewnością w momencie, gdy wejściówki będą już wyprzedane.
A co z Polską?
Póki co nie wiadomo jak sytuacja będzie wyglądała w Polsce i na ile taki proceder jest u nas popularny. Przypominamy, Ed Sheeran w Polsce wystąpi w Warszawie (na Stadionie Narodowym) 11 i 12 sierpnia.
Publikacja zaczerpnięta z: eska.pl
2 Comments
To jedna z tych lektur, które zmuszają do głębszego myślenia.
Znalazłem to dzisiaj i muszę się podzielić. Każdy powinien to przeczytać!