Z ostatniej chwili

Greta Van Fleet: Ludzie ignorują dobrą muzykę, bo muszą używać przy niej więcej mózgu

foto: AFP/EAST NEWS foto: AFP/EAST NEWS

Muzycy grupy Greta Van Fleet mają swój sposób na rozwój muzyki rockowej, która rzadko pojawia się w dużych radiach.

Greta Van Fleet spowodował, że klasyczny rock z lat 60. i 70. znowu powrócił do łask. Kapelę założyli trzej bracia w 2012 w Frankenmuth w USA, a przez charakterystyczny śpiew wokalisty Josha Kiszki nieustannie porównywany jest do frontmana Led Zeppelin. Sam Robert Plant zauważył to podobieństwo i zdaje sobie sprawę, że muzyk jest naprawdę dobry w tym co robi.

Kapela na tyle przypomina Led Zeppelin, że nawet seniorzy nie są w stanie rozróżnić muzyki obu zespołów. Greta Van Fleet czerpie garściami z dorobku rockowych legend i wcale tego się nie krępuje, bowiem uważa, że obecnie modna muzyka jest po prostu nijaka. Tak wypowiedział się na ten temat basista Sam Kiszka w wywiadzie dla Rolling Stone:

Istnieje obecnie dobra muzyka, autentyczna i dobrze stworzona. Problemem jednak jest to, że nie ma jej w radiu, takiej muzyki nie gra się w dużych rozgłośniach. Ludzie ignorują dobrą muzykę, bo muszą używać przy niej więcej mózgu, ale przynosi to większą satysfakcję.

Wokalista Josh Kiszka jest podobnego zdania:

Przerażające jest to, że słuchając popowego radia czasami nie wiesz, czy czasem nie słuchasz ciągle tego samego artysty.

Gitarzysta Jake Kiszka natomiast dodał:

Myślę, że właśnie przez to została zatrzymana ewolucja rock’n’rolla. Zatem chodzi o to, żeby wrócić do tego punktu i znowu rozwijać ten styl. Uważam, że nasze pokolenie powinno kontynuować tradycje, nie możemy tego zaprzepaścić.

Debiutancki album grupy Greta Van Fleet

Popularność zespołu rozpoczęła się w 2017 roku za sprawą singla „Highway Tune”, który trafił na 1. miejsce listy przebojów US Mainstream Rock. Na razie zespół ma na swoim koncie dwie EP-ki „Black Smoke Rising” i „From The Fires”. Na drugim minialbumie znalazł się materiał z pierwszego wydawnictwa i 4 nowe utwory.

Obecnie Greta Van Fleet pracuje nad debiutanckim studyjnym albumem i jak wyznał wokalista, zespół czuje presję, przez to, że mocno wyróżnia się na tle innych młodych kapel.

Aleksandra Degórska
Artykuł zaczerpnięty ze strony https://www.antyradio.pl/

2 Comments

Z ostatniej chwili

Dowiedz się więcej