Reklama społeczna nakręcona przez Agencję Transportu z Nowej Zelandii zyskała ogromną popularność w internecie. Film, który ma uświadomić kierowcom tragiczne skutki szybkiej jazdy, nie jest drastyczny, ale robi na widzach ogromne wrażenie. Scenariusz jest prosty. Mężczyzna jedzie bardzo szybko dobrze znaną mu drogą. Nagle, z drogi podporządkowanej, wyjeżdża drugi samochód; jego kierowca, mimo że widzi nadjeżdżające auto, decyduje się wyjechać wprost na jezdnię. W tym momencie film zwalnia, samochody zatrzymują się, a kierowcy wychodzą z aut. ”Hej, bardzo przepraszam, myślałem, że jeszcze zdążę” – mówi kierowca w koszuli w kratę, który wyjechał z podporządkowanej. „’Po prostu wyjechałeś. Nie miałem czasu […]
Czytaj więcej...